Rynek ubezpierczeń zdrowotnych rośnie, ale z niskiego poziomu

FINANSE I ZARZĄDZANIE

Autor: Daniel Kuropas/ rynekaptek.pl   30-11-2017, 08:42

Rynek ubezpierczeń zdrowotnych rośnie, ale z niskiego poziomu Fot. Adobe Stock. Data Dodania: 16 grudnia 2022

Polska Izba Ubezpieczeń (PIU) zaprezentowała przygotowany wspólnie z firmą doradczą Deloitte raport „Jak ubezpieczenia zmieniają Polskę i Polaków”, opisujący wpływ branży ubezpieczeniowej m.in. na sektor ochrony zdrowia.

Jak przypominają w opublikowanym dokumencie eksperci Deloitte, całkowite wydatki na zdrowie należą w Polsce do najniższych wśród krajów rozwiniętych. Polska wydaje 6,3 proc. PKB na zdrowie (wydatki publiczne i prywatne), średnia dla krajów OECD oscyluje obecnie wokół 10 proc.Dlatego wzrost wydatków wydaje się nieunikniony, szczególnie że polskie społeczeństwo należy do najszybciej starzejących się w Europie.

- Po 2020 roku wiek emerytalny osiągnie liczne pokolenie tzw. wyżu powojennego. Konsekwencje finansowe dla systemu będą ogromne, gdyż wydatki NFZ na jedną osobę w wieku 65+ są trzykrotnie wyższe niż w przypadku młodszych osób - mówi Irena Pichola, partner w Deloitte, lider zespołu Sustainability Consulting Central Europe.

Już teraz często niewydolną publiczną służbę zdrowia wspomaga prywatny sektor. Nic dziwnego, zważywszy że w Polsce na niektóre zabiegi czeka się półtora roku.

- Według danych fundacji Watch Health Care średni czas oczekiwania na wizytę u specjalisty to 2,5 miesiąca. Czas oczekiwania na badanie rezonansem magnetycznym wynosi 6-8 miesięcy. W 2015 roku przeciętny czas oczekiwania wynosił w Polsce 513 dni, dłużej wśród krajów OECD czekało się tylko w Chile - 920 dni - informuje Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń.

Rynek rośnie, ale z niskiego poziomu
To pokazuje, w jakim stopniu z powodu braku odpowiednich uregulowań prawnych nasz system jest wadliwy. Dlatego już ponad 2 mln Polaków ma wykupione prywatne ubezpieczenie zdrowotne (wg stanu na koniec II kwartału 2017 r., nie licząc abonamentów).

- Polacy chcą korzystać z dodatkowych form ubezpieczenia zdrowotnego - mówił w marcu br. Rynkowi Zdrowia Andrzej Jaworski, ówczesny wiceprezes zarządu PZU SA. - Dowodem tego zainteresowania jest fakt, że w ubiegłym roku zanotowaliśmy 50-procentowy wzrost sprzedaży naszych polis zdrowotnych - dodawał.

Duży wzrost zainteresowania polisami zdrowotnymi odnotowano właśnie w 2016 roku. Liczba osób posiadających dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne zwiększyła się o prawie 30 proc. w stosunku do ubiegłego roku i sięgnęła wtedy 1,87 mln. Największy wzrost widoczny był w grupie ubezpieczeń indywidualnych - aż o 42 proc. rok do roku.

comments powered by Disqus

POLECAMY W PORTALACH