
Ponad połowa badanych (51 proc.) źle ocenia działanie mechanizmu rejestracji i zgłoszeń na szczepienia przeciwko COVID-19 – wynika z najnowszego badania United Surveys dla DGP i RMF FM, które publikuje wtorkowy (26 stycznia) "Dziennik Gazeta Prawna".
Jak czytamy w "DGP", w badaniu spośród tysiąca ankietowanych (grupa reprezentatywna) niespełna 28 proc. skorzystało z systemu. To - zdaniem gazety - oznacza, że albo należą do jednej z grup priorytetowych (np. seniorów powyżej 70. roku życia), albo pomogli komuś z tej grupy się zarejestrować lub jedynie zgłosili chęć do zaszczepienia się w późniejszym, bliżej nieokreślonym terminie.
"Znajduje to odzwierciedlenie w danych w podziale na grupy wiekowe. Największy odsetek tych, którzy z systemu skorzystali, stanowią osoby w wieku 70+ (54 proc.) i 60-69 (39 proc.)" - podkreśla gazeta.
Zasadnicze pytanie - według "DGP" - dotyczyło jednak oceny rządowego systemu rejestracji i zgłoszeń.
"I tu ponad połowa ankietowanych (51 proc.) ocenia go źle lub zdecydowanie źle. W przypadku grupy wiekowej 70+, której szczepienia wczoraj ruszyły, negatywną ocenę wystawiło aż 72 proc. badanych" - informuje dziennik.
Najmniej krytyczni - jak czytamy - są ludzie w wieku 40-49 lat (tylko 17 proc. negatywnych odpowiedzi).
Dobrze działanie systemu - jak twierdzi gazeta - pozytywnie oceniło prawie 46 proc. respondentów.
Według "Dziennika Gazety Prawnej" rząd zastanawia się nad korektami systemu rejestracji i zapisów. "Wynika to z tego, że kolejne grupy będą znacznie liczniejsze - pojedyncze roczniki liczą nawet po ok. 500 tys. Rozważane jest ewentualne zmniejszanie strumieni ludzi rejestrujących się w danym momencie" - pisze "DGP".
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych