
Raport NIK o suplementach diety wywołał szeroką dyskusję na temat funkcjonowania rynku suplementów w Polsce. W tym przypadku urzędnicy rozpoczęli pracę nad wprowadzeniem zmian systemowych, które uporządkowałyby obrót tymi produktami. Są już pierwsze efekty.
NIK wskazywała m.in. na praktyczny brak kontroli nad rynkiem suplementów diety przez Inspekcję Sanitarną, dystrybucję produktów wątpliwej jakości czy nieuczciwe reklamy, prezentujące suplementy jako pełnowartościowe zastępniki leków - czytamy na stronie Izby.
Poważne wątpliwości budzi też proces wprowadzania suplementów diety do obrotu w naszym kraju - jest bezpłatny i wymaga od przedsiębiorcy jedynie złożenia powiadomienia do Głównego Inspektora Sanitarnego, w którym podaje się m.in. nazwę i postać produktu, proponowaną kwalifikację, skład jakościowy i ilościowy oraz wzór oznakowania w języku polskim.
Obowiązujący system notyfikacji pozwala wprowadzić do obrotu suplement diety natychmiast po złożeniu powiadomienia. Procedura jego weryfikacji ani ewentualne wszczęcie postępowania wyjaśniającego nie wstrzymują dystrybucji. W czasie trwających postępowań niezweryfikowany produkt - a jak wykazała kontrola NIK, niejednokrotnie zawierający niedozwolone, szkodliwe dla zdrowia składniki - może znajdować się w sprzedaży.
W tej sytuacji Najwyższa Izba Kontroli zaproponowała szereg rekomendacji i zmian w prawie.
Między innymi wprowadzono system opłat za notyfikację suplementów diety, który powinien ograniczyć liczbę rejestrowanych produktów tylko do tych, które przedsiębiorca faktycznie zamierza wprowadzić na rynek.
Uregulowano procedury wycofywania z rynku przez producenta lub dystrybutora suplementów diety, bądź zaprzestania ich produkcji/dystrybucji i rezygnacji z wprowadzania do obrotu.
Wprowadzono także system ostrzegania konsumentów przed niezbadanymi suplementami diety znajdującymi się w obrocie poprzez informowanie o fakcie nienotyfikowania danego suplementu.
Poza tym NIK zdecydował o podwyższeniu kar finansowych dla podmiotów wprowadzających do obrotu niebezpieczne lub nielegalne suplementy diety do takiego poziomu, by były one skuteczne, proporcjonalne i odstraszające, a także kary jakie mogą być nałożone przez organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej na przedsiębiorcę za nieprzestrzeganie wymagań w zakresie znakowania środków spożywczych, w tym w zakresie prezentacji, reklamy i promocji.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych