
Grzywna za nieszczepienie dzieci to ostateczność, wcześniej Sanepid próbuje przekonać rodziców do szczepienia. Zdarza się nawet, że rodzice wielokrotnie zmieniają przychodnie, by uciec systemowi - mówi Małgorzata Kapłan ze szczecińskiego Sanepidu.
W Polsce rośnie liczba niezaszczepionych dzieci, a także liczba grzywien z tym związanych. Wysokość jednorazowej kary to od 250 do 10 tysięcy złotych.
Przykładowo w województwie zachodniopomorskim w 2015 roku nałożono 144 kary. A do sierpnia tego roku już 227. Z kolei wojewoda wielkopolski w zeszłym roku wydał 172 postanowienia o grzywnach, w tym roku już 234. Więcej kar jest także w województwach: świętokrzyskim, łódzkim, małopolskim.
Jak podaje portal TVN24, w 2010 roku było 2500 niezaszczepionych dzieci, w 2014 już ponad 12 tysięcy. W zeszłym roku ta liczba wynosiła prawie 29 tysięcy.
Małgorzata Kapłan, rzecznik prasowy wojewódzkiej stacji sanitarno-epidemiologicznej w Szczecinie mówi, że grzywna za nieszczepienie dzieci to ostateczność, wcześniej sanepid próbuje jeszcze przekonać rodziców do szczepienia. Część z nich nie chce jednak współpracować. Niekiedy rodzice nie podają aktualnego adresu zamieszkania, aby nie odbierać wysłanych do nich pism. Zdarza się nawet, że wielokrotnie zmieniają przychodnie, by uciec systemowi.
Więcej: http://www.tvn24.pl/
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych