
W środę, 1 listopada 2017, wchodzą w życie przepisy umożliwiające wykonywanie w aptekach leków na bazie konopi. Farmaceuci są przygotowani do sporządzania leków recepturowych, a więc również tych zawierających w swoim składzie medyczną marihuanę - przypomina NRA.
Na legalizację medycznej marihuany w Polsce czekało wielu chorych, szczególnie tych cierpiących na choroby terminalne, którym leki na bazie konopi pomagają znosić ból.
Surowiec w postaci ziół lub oleju
- Pierwsze leki recepturowe powstałe na bazie medycznej marihuany pojawią się w aptekach po zarejestrowaniu i dopuszczeniu do obrotu surowca farmaceutycznego przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych. Urząd ma 270 dni (od wejścia w życie ustawy) na wydanie takiej decyzji - informuje Naczelna Rada Aptekarska.
Czas ten przeznacza na sprawdzenie bezpieczeństwa i skuteczności tego preparatu, a także tego, czy lek jest produkowany w odpowiednich warunkach. Prawdopodobnie surowiec będzie dostępny w postaci ziół i/lub odpowiedniego stężenia oleju z odpowiednią zawartością THC i CBD. Stężenie substancji w gotowym leku określi lekarz. THC jest to główny psychoaktywny składnik aktywny marihuany. CBD to także psychoaktywny składnik, działa jak wzmacniacz do THC i ma szeroki zakres zalet medycznych.
Marihuana będzie pochodzić prawdopodobnie z Holandii i Kanady. Uprawnienia do jej sprowadzenia będą miały firmy farmaceutyczne posiadające na to urzędową zgodę ministra zdrowia, które będą zaopatrywały hurtownie w surowiec. Farmaceuci będą zamawiać surowiec z hurtowniach. Firmy farmaceutyczne zainteresowane rejestracją surowca powinny składać wnioski o jego zarejestrowanie i dopuszczenie do obrotu w Urzędzie Rejestracji Produktów Leczniczych.
Będą szkolenia
Jak deklaruje Izba, farmaceuci są przygotowani do sporządzania leków recepturowych, a więc również tych zawierających w swoim składzie medyczną marihuanę. Biorąc pod uwagę, że w Polsce jest blisko 15 tys. aptek, zdecydowana większość z nich jest uprawniona do wykonywania leków recepturowych (ok. 90 proc.).
- Szkolenia oczywiście są potrzebne i będą realizowane. Z naszego wstępnego rozeznania wynika, że ponad połowa pytanych farmaceutów jest nimi zainteresowana. Podobnie jak farmaceuci, również lekarze potrzebują specjalnego przeszkolenia dotyczącego dawkowania i poprawnego wypisywania recept - mówi Tomasz Leleno, rzecznik NRA.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych