
Jednak jest w Polsce miasto, gdzie na jednej ulicy co drugi punkt handlowo-usługowy nie jest apteką. Mieszkańcy lewobrzeżnej części Torunia narzekają na niewystarczającą liczbę aptek.
W całym mieście znajdują się 64 apteki. Jednak na terenach położonych na lewym brzegu Wisły działają tylko trzy apteki – informuje portal „Nowości”.
Placówki powinny obsłużyć 20 tys. mieszkańców. Tymczasem żadna z aptek nie jest czynna dłużej niż do godziny 19. W soboty wszystkie działają do 14. W niedziele każda z nich jest zamknięta.
Mieszkańcy lewobrzeżnej części Torunia zwracają także uwagę na słabe zaopatrzenie aptek i problemy z realizacją wszystkich zapisanych na recepcie pozycji. W efekcie klienci muszą fatygować się po leki do miasta po drugiej stronie Wisły.
Więcej: http://www.nowosci.com.pl
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych