
Brytyjskie Ministerstwo Zdrowie zdecydowało się oficjalnie zarekomendować używanie papierosów elektronicznych. Miały o tym zdecydować wyniki badania na podstawie danych zbieranych w USA.
Badanie objęło 160 000 osób używających e-papierosy. Naukowcy nie przyglądali się budzącym wciąż kontrowersje kwestiom szkodliwości (lub jego braku) „wapowania” (choć pojawiły się badania mówiące, że część liquidów może być bardziej toksyczna niż klasyczny tytoń i nie brak głosów, że „e-fajek”powinno się unikać tak samo jak tytoniu) – sprawdzono, jak użytkowanie e-papierosów wpływa na rzucanie palenia.
Jak się okazało, osoby które zdecydowały się zastąpić tradycyjne papierosy na elektroniczne odpowiedniki miały 65% szans na pozbycie się nałogu na przynajmniej 3 miesiące. W grupie nie używającej takiego substytutu analogiczny sukces udało się osiągnąć 40% osób.
Dane zbierane były w USA. Wynika z nich, że popularyzacja e-papierosów ma pozytywną korelację z liczbą osób rzucających palenie - sztuka ta udała się większej liczbie Amerykanów w latach 2014-2015 niż 2010-2011.
Więcej: www.radiozet.pl
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych