Na amerykańskim rynku leków funkcjonuje grupa pośredników, zwanych pharmacy benefits managers (PBMs), którzy zajmują się sprawami dotyczącymi leków na receptę w ramach komercyjnych ubezpieczeń zdrowotnych, ubezpieczeń pracowniczych oraz innych systemów ubezpieczeń. Ich rola w łańcuchu dostaw farmaceutyków jest określana jako „kluczowa”.

Analityk z firmy Leerink Partners informuje, że Amazon prowadzi rozmowy z tą grupą zawodową, co ma oznaczać, że firma przymierza się do wejścia na rynek preparatów wydawanych na receptę.

Jak czytamy, choć w świetle powyższych doniesień zagrożenie ze strony Amazona dla rynku farmaceutycznego może być większe, niż można było się spodziewać, to jednak koncern będzie potrzebował co najmniej półtora roku do dwóch lat, aby uzyskać licencje farmaceutyczne we wszystkich 50 stanach.

Więcej: https://www.wiadomoscihandlowe.pl/