Zdaniem Michała Cieślaka, istnieje szansa na pogodzenie środowiska związanego z samorządem aptekarskim z przedsiębiorcami krytykującymi zapis "AdA" - powiedział poseł w wywiadzie dla Gazety Polskiej Codziennie.

- Jest wiele obszarów wymagających regulacji i uściślenia w zakresie jednoprocentowej koncentracji rynku, agresywnej polityki podmiotów rynkowych w zakresie tworzenia nowych aptek, odwróconego łańcucha dostaw i wywozu leków z Polski - wymieniał.

Stwierdził, że osobnym problem jest nadzór nad przychodniami, rola hurtowni w systemie i wiele innych, które trudno uporządkować projektem poselskim bez konsultacji społecznych i międzyresortowych.

- Prace powinny iść w kierunku pogodzenia wszystkich uczestników tego rynku, a przede wszystkim powinny uwzględniać bezpieczeństwo pacjenta - ocenił.

Podkreślił, że trzeba zabezpieczyć indywidualne apteki przed agresywną polityką sieci. Jednocześnie wyjaśnił, że ogromna część spośród 390 sieci, które są obecne na polskim rynku, to krajowi przedsiębiorcy, którzy mają od 5 do 15 aptek: - I to jest najliczniejsza grupa wśród rynkowych graczy.

Przypomnijmy, posłowie z Komisji Nadzwyczajnej do spraw deregulacji, wczoraj 23 marca, ostatecznie opowiedzieli się za tym, aby właścicielem nowo-otwartych aptek będą mogli być nie tylko wykwalifikowani farmaceuci. Bez zmian natomiast pozostają zapisy dotyczące kryteriów demograficzno-geograficznych.

Więcej: http://gpcodziennie.pl/