
Niepokojący jest ogólny trend, który wywołują tzw. ruchy antyszczepionkowe, czyli namawianie coraz większej grupy rodziców do nieszczepienia dzieci – wskazuje Tomasz Augustyniak, Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Gdańsku.
Prawie 2 tysiące 300 dzieci nie zostało zaszczepionych na Pomorzu w ubiegłym roku. W ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku takich przypadków było około 50 – podaje Radio Gdańsk.
Zdaniem Tomasza Augustyniaka, jeśli ten trend będzie się utrzymywał, a odsetek osób nieszczepionych osiągnie dwa procent, może to doprowadzić do lokalnych wybuchów epidemii.
Inspektor dodaje, że pozytywny efekt szczepień można zaobserwować porównując liczbę osób chorujących na odrę w czasach, kiedy nie było szczepień i obecnie:
- Na przykład w roku 1971, gdy nie było szczepionki przeciwko tej chorobie, w Polsce zachorowało prawie 200 tysięcy osób a zmarły 154. Szczepieniami przeciwko odrze objęto dzieci dopiero od 1975 roku. Z kolei w 2016 roku liczba chorych to tylko 133 osoby, nikt nie umarł - mówi.
Więcej: https://radiogdansk.pl/
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych