
Koalicja „Na pomoc niesamodzielnym” jest zaniepokojona skutkami nowych limitów refundacji środków absorpcyjnych, które obowiązują od 3 marca 2018. Prowadzą one do pogorszenia i tak trudnej sytuacji finansowej osób niesamodzielnych - uważają jej członkowie.
Członkowie Koalicji od początku uczestniczyli w procedowaniu nowych przepisów dotyczących wykazu wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie. Popierali większość proponowanych zmian, zwracali jednak uwagę, że szczególnie w przypadku pozycji 100 i 101, konieczne są poprawki. Już w piśmie z grudnia 2017 roku skierowanym do Ministerstwa Zdrowia sygnalizowali, że samo zwiększenie limitów ilościowych na środki absorpcyjne z 60 do 90 sztuk miesięcznie, bez jednoczesnego zwiększenia limitu cenowego, nie poprawi sytuacji osób niesamodzielnych i niepełnosprawnych.
- Tłumaczyliśmy, jak ważne jest, żeby ze zmian w refundacji środków absorpcyjnych mogły korzystać osoby z ciężkimi postaciami NTM, bo to do ich grona należą właśnie w większości osoby niesamodzielne, używające głównie pieluchomajtek i majtek chłonnych - mówi Elżbieta Szwałkiewicz, prezes Koalicji „Na pomoc niesamodzielnym”.
- Zwracaliśmy uwagę, że samo zwiększenie limitu ilościowego z 60 do 90 sztuk, bez zwiększenia limitu cenowego spowoduje, że tak naprawdę limity spadną z poziomu 1,28 zł do 0,85 zł za sztukę dla pacjentów onkologicznych, a dla pozostałych z poziomu 1,05 zł do 0,7 zł za sztukę - dodaje.
Przepisy dotyczące limitów na środki chłonne, które weszły w życie 3 marca uderzyły także w osoby objęte tzw. ustawą „Za życiem”. Limit cenowy dla tych osób został obniżony ze 1,5 do 1 zł. Pacjenci z uprawnieniami ustawy z dnia 4 listopada 2016 r. o wsparciu kobiet w ciąży i rodzin „Za życiem”, którym lekarz przepisze większą liczbę środków absorpcyjnych niż określona w rozporządzeniu, będą mieli więc refundowane jedynie wydatki proporcjonalnie do ilości sztuk wskazanych w rozporządzeniu. Czyli w praktyce limit dopłaty do wyrobów chłonnych, między innymi dla dzieci niepełnosprawnych objętych programem „Za życiem”, w przeliczeniu na sztukę, obniży się o jedną trzecią
27 marca minister Łukasz Szumowski zwrócił się do prezesa NFZ o natychmiastowe zastosowanie korzystnej dla pacjentów z ustawy „Za życiem” interpretacji zmian w przepisach dotyczących wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie.
- Bardzo się cieszymy, że minister Szumowski dostrzegł niedopracowanie tego rozporządzenia. Szkoda jedynie, że propozycja resortu rozwiązuje problem wyłącznie osób, których dotyczy ustawa „Za życiem”. A co z resztą pacjentów? Odnosimy wrażenie, że jest to rozwiązanie po pierwsze połowiczne a po drugie tymczasowe, bo ma obowiązywać jedynie do czasu „wypracowania kompleksowych rozwiązań dla tej grupy wyrobów medycznych" - dodaje prezes Szwałkiewicz.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych