
Jest to tak intratny interes, że bez względu na to jak wysokie kary byśmy nałożyli na handlarzy, to proceder nadal będzie kwitł. Lepiej jest zlikwidować przyczynę nielegalnego wywozu leków refundowanych - mówi o działaniach wobec mafii lekowej dr Krzysztof Łanda.
- Jestem przeciwnikiem polityki penalizacyjnej, wyłapywania, wsadzania do więzienia i angażowania służb. Jestem lekarzem i uważam, że trzeba zlikwidować przyczynę choroby, a wtedy objawy same znikną - mówił na antenie Polskiego Radia 24, były wiceminister zdrowia Krzysztof Łanda.
Wskazuje na źródła tego przestępstwa: - Przepisy, które przygotowywałem, zatrzymałyby proceder. Gdy np. lek kosztuje 150 euro w Niemczech, to kosztowałby również 150 euro w Polsce. Pacjenci i NFZ płaciłby tyle samo co dzisiaj, ponieważ firmy musiałyby zwrócić 50 euro różnicy. Lepiej jest zlikwidować przyczynę niż karać ludzi, angażować służby i pieniądze na ściganie królika. Złapmy tego królika, nie ścigajmy go, bo to nigdy się nie skończy - podsumował Łanda.
Dr Krzysztof Łanda objął stanowisko w listopadzie 2015 roku. Jako wiceminister nadzorował wielomiliardowy rynek leków w Polsce. Niespełna półtora roku później odszedł z resortu. Wskazywano na jego rzekomo niejasne kontakty z firmami farmaceutycznymi. Za jego odwołaniem stał jednak gang fałszywych funkcjonariuszy służb specjalnych (gang przebierańców) zatrzymany przez CBA.
Więcej: https://www.polskieradio24.pl
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych