Profesor Wiesław Jędrzejczak o ograniczeniach programów terapeutycznych
Tak mocno krytykowana chemioterapia niestandardowa jest w niektórych przypadkach jedyną dostępną możliwością podania leczenia. Bowiem nawet istnienie programów terapeutycznych nie zawsze umożliwia udostępnienie chorym leku. Dlatego powinny też powstać programy farmakoterapii niestandardowej.
W wyniku wprowadzenia koszyka świadczeń gwarantowanych niezwykle trudno jest zmienić szczegółowe zapisy programu terapeutycznego. Takim przykładem jest program leczenia szpiczaka mnogiego, w którym jest zapis wykluczający z tego programu chorych z niewydolnością nerek.
Problem polega na tym, że lek, który jest dostępny w ramach programu, jest jedynym lekiem, który może być stosowany u chorych z niewydolnymi nerkami. Proces ubiegania się, by ten przepis zmienić sięga półtora roku.
Mamy również inne kłopoty z udzieleniem świadczeń. Przykładowo trudna sytuacja dotyczy chorych na schorzenie rzadkie, jakim jest chłoniak rozlany.
Obecnie funkcjonuje program terapeutyczny dotyczący stosowania rituximabu w skojarzeniu z chemioterapią CHOP (cyklofosfamid, doksorubicyna, winkrystyna i prednizon).
Ta chemioterapia zawiera w swoim składzie antybiotyk antracyklinowy, który jest bardzo toksyczny.
Wśród chorych na chłoniaka rozlanego zdarzają się pacjenci po zawałach. W takim przypadku istnieją przeciwwskazania do podania antybiotyku antracyklinowego. Ponieważ rituximab jest dostępny tylko w skojarzeniu ze schematem CHOP, chory jest pozbawiony dostępu do tego leku.
Zgodnie z wiedzą medyczną, takiemu choremu można byłoby podać rituximab w skojarzeniu z innym skutecznym schematem, który nie jest kardiotoksyczny.
Jednak nie można tego zrobić. Jeśli jest program terapeutyczny dla danej jednostki chorobowej, to choremu nie można udostępnić tego leku w innym układzie, niż zgodnie z zapisami programu terapeutycznego.
Problem z antracykliną można co prawda obejść. Dostępna jest bowiem liposomalna antracyklina, która nie jest kardiotoksyczna. Jednak posiada ona rejestrację w raku piersi. Nie można zatem jej podać chorym na chłoniaka. Dysponuję dokumentacją i odmowami poszczególnych oddziałów wojewódzkich NFZ dla podania antracykliny liposomalnej w takich uzasadnionych przypadkach.
Prof.Wiesław Jędrzejczak, Krajowy Konsultant w Dziedzinie Hematologii, Kierownik Katedry i Kliniki Hematologii, Onkologii i Chorób Wewnętrznych SPCSK WUM
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych