Mija rok od wprowadzenia przez Ministerstwo Zdrowia rozporządzenia ograniczającego dostępność powszechnie stosowanych naturalnych produktów leczniczych – informuje Polska Izba Zielarsko-Medyczna i Drogeryjna.
W tym czasie odbyło wiele bezskutecznych rozmów w tej sprawie, dopiero manifestacja pod Sejmem sprawiła, że MZ przystąpiło do zmiany rozporządzenia. Niestety, po raz kolejny utknęło ono w martwym punkcie – podsumowuje Izba, zapowiadając kolejne protesty pod Sejmem i Ministerstwem Zdrowia, przewidziane na 4 listopada.
Zdaniem PIZMiD, rozporządzenie, które obecnie czeka w Rządowym Centrum Legislacji na poprawki Ministerstwa Zdrowia, pozwoliłoby na przywrócenie stanu, w którym w punktach aptecznych i sklepach zielarsko-medycznych można byłoby sprzedawać najprostsze preparaty, takie jak np. (w przypadku sklepów zielarskich): witamina C dla dorosłych, rutinoscorbin itp.
“Urzędnicy MZ za wszelką cenę próbują opóźnić wejście w życie korzystnych dla pacjentów przepisów. Przez ich opieszałość cierpią pacjenci. Branża zielarsko – medyczna oraz punktów aptecznych, zaniepokojona i rozczarowana kolejnymi terminami i ewidentnym, celowym przedłużaniem wprowadzenia w życie odpowiednich przepisów, w trosce o dobro pacjentów, postanowiła zorganizować 4 listopada kolejną demonstrację w Warszawie“ – informuje Izba.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych