
Priorytetem Ministerstwa Zdrowia jest sukcesywny wzrost finansowania leczenia we wcześniejszych etapach choroby - napisała wiceminister zdrowia Katarzyna Głowala, w odpowiedzi na interpelację posła Pawła Kobylińskiego z Kukiz'15.
Ten stwierdził, że resort wycofuje się z ułatwień w finansowaniu leków stosowanych na ostatnim etapie choroby nowotworowej. Chciał wyjaśnienia, z jakiego powodu ministerstwo ogranicza pomoc osobom terminalnie chorym.
Jednak resort zdrowia widzi to inaczej. Wiceminister przytoczyła opinie dr hab. Macieja Krzakowskiego, Konsultanta Krajowego w dziedzinie Onkologii Klinicznej. W jego opinii w przypadku uzyskania naukowego potwierdzenia wartości - nowe metody przeciwnowotworowego leczenia farmakologicznego powinny by wykorzystywane – przede wszystkim – w ramach postępowania pierwszej linii.
Jak dalej czytamy, wykorzystanie nowoczesnych metod w okresie początkowym u chorych na zaawansowane nowotwory jest związane z możliwością większego wpływu na wskaźniki przeżycia oraz - co jest bardzo istotne - lepszą tolerancję, która zwiększa możliwości stosowania kolejnych linii leczenia.
Podejmując decyzję o finansowaniu terapii, Minister Zdrowia bierze pod uwagę ściśle zdefiniowane przez ustawodawcę kryteria. Jednym z nich jest farmakoekonomiczny wskaźnik QALY (quality-adjusted life year), czyli koszt wydłużenia życia o jeden rok skorygowany o jakość życia.
Aktualnie próg efektywności kosztowej wynosi 130 002 zł. Resort nie widzi zasadności wprowadzania dodatkowych ułatwień w obejmowaniu refundacją leków onkologicznych stosowanych na ostatnim etapie chorób nowotworowych poprzez podwyższanie wysokości progu kosztu uzyskania dodatkowego roku życia skorygowanego o jakość dla takich terapii. Zmiana taka powodowałaby nieracjonalne wykorzystywanie ograniczonych środków finansowych przeznaczonych na refundację.
Więcej: http://www.sejm.gov.pl/
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych