
Bardzo wysokie filtry to nie jest dobre rozwiązanie dla skóry. Od lat są stosowane, a efekty rozczarowują. Skutek to przede wszystkim powszechne niedobory witaminy D3 – zauważa dr Robert Chmielewski, specjalista medycyny estetycznej.
Dr Chmielewski na portalu zdrowie.gazeta.pl wskazuje, że w efekcie niedoborów witaminy D3 znacznie wzrasta rozwój chorób autoimmunologicznych i nowotworowych. Niestety, suplementacja witaminą D nie zawsze rozwiązuje problem, gdyż bywają kłopoty z jej przyswajaniem.
- Optymalnym i najtańszym sposobem zapewnienia jej organizmowi jest kontakt ze słońcem. Jeśli odpowiednio przygotowanej skórze pozwolimy na krótki, dosłownie kilkuminutowy kontakt z promieniami słonecznymi, damy naturze szansę zapewnić nam i produkcję witaminy D, i ochronę – tłumaczy ekspert.
Dodaje że na zachodzie zaraz po zimowej suplementacji witaminą D, niemal z automatu, przechodzi się przyjmowania tabletek z beta-karotenem, które obniżają naszą wrażliwość na szkodliwe promienie słoneczne.
Więcej: http://zdrowie.gazeta.pl
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych