
Wkrótce resort zdrowia ma przedstawić do konsultacji społecznych projekt ustawy, wprowadzającej sztywne ceny i marże na leki refundowane.
– Ceny leków niestety rosną. Ministerstwo robiąc zmiany na listach leków refundowanych, nie zapobiega podwyższaniu ich cen - ocenił b. minister zdrowia, poseł Marek Balicki, w wywiadzie udzielonym portalowi money.pl, komentując w ten sposób zapowiedzi ministerstwa zdrowia, że dzięki wprowadzeniu sztywnych cen i marż, ceny leków spadną.
Jego zdaniem, sztywne marże czy ceny detaliczne, nie mają znaczenia dla budżetu NFZ, a dla pacjenta kuriozalnie te leki będą droższe.
– Pharma Ekspert wyliczył, że przy wprowadzeniu stałych cen leków oznacza to wzrost obciążenia dla kupujących o około 10 procent przez pewien czas – dodał Balicki.
Poseł Balicki zauważa, że jedyną zaletą tego rozwiązania jest to, że wyeliminuje ono zjawisko turystyki aptecznej, czyli poszukiwania produktów leczniczych w niższych cenach.
– Pojawia się jednak wiele kontrowersji. Godzi to w wolną konkurencję, poza tym tego typu propozycje powinny być przeanalizowane. Powinniśmy poznać rzetelny raport na temat skutków finansowych dla pacjenta. I dopiero potem forsować ustawę. Niestety może się okazać, że mimo zapowiedzi pacjenci będą płacić więcej niż się obiecuje – mówi b. minister zdrowia.
Ponadto, jego zdaniem, sztywne ceny nie wyplenią patologicznych form konkurencji i promocji, jakie są stosowane przez niektóre firmy.
Więcej: www.money.pl
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych