Zdaniem Centrum im. Adama Smitha ustawa prawo farmaceutyczne uderzy przede wszystkim w najbiedniejszych pacjentów.
Projekt ustawy refundacyjnej zakłada likwidację wszelkich promocji, rabaty itp., które apteki otrzymywały w hurtowniach, np. przy zakupie większej ilości leku. To sprawiało, że w niektórych aptekach leki były znacząco tańsze niż gdzie indziej. Jeśli ustawa wejdzie w życie, zarówno marża hurtowa będzie urzędowa, jak ceny sprzedaży wszystkich leków refundowanych będą z góry ustalone.
– Autorzy projektu liczą na ciemnotę ludzi. Za czasów rządów PiS, kiedy powstał podobny pomysł ujednolicenia marż i cen zbytu, Ewa Kopacz była temu stanowczo przeciwna, dowodząc, że pacjent na tym straci. Skąd tak zdumiewająca zmiana stanowiska? – pyta Andrzej Sadowski, ekspert Centrum im. Adama Smitha.
Centrum przygotowało dwa raporty w oparciu o założenia nowej ustawy: z obydwu wynika, że chorzy zapłacą więcej. Zdaniem ekonomistów ustanowienie sztywnych marż i cen zbytu musi ograniczać konkurencję i tym samym spowoduje podniesienie cen.
Więcej:
www.dziennikpolski24.pl
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych