Europejska Agencja ds. Leków krytykuje Polskę za postawę wobec szczepień przeciwko nowej grypie

POLITYKA LEKOWA

Autor: RMF FM/rynekaptek.pl   06-11-2009, 09:43

Europejska Agencja ds. Leków krytykuje Polskę za postawę wobec szczepień przeciwko nowej grypie Fot. Adobe Stock. Data Dodania: 16 grudnia 2022

Europejska Agencja ds. Leków odrzuca argumenty minister zdrowia Ewy Kopacz w sprawie ryzyka zakupu szczepionek przeciw grypie. Rzecznik Agencji ostrzegł, że czekanie ze szczepieniami wystawia dzieci i osoby starsze na ryzyko pandemii A/H1N1.

Minister Ewa Kopacz uważa, że testy szczepionek, przeprowadzone firmy farmaceutyczne i zaaprobowane przez Agencję, są niewystarczające i wciąż za mało wiadomo o skutkach ubocznych preparatów. Jest to argument uzasadniający wstrzymywanie się rządu z kupnem szczepionek, które są już stosowane w wielu krajach Europy.

Ewa Kopacz szeroko przedstawiała stanowisko resortu na ten temat podczas czwartkowego (5 listopada) wystąpienia w Sejmie.

Jak podało RMF FM, rzecznik Agencji Martin Harvey-Allchurch zapewnił, że testy kliniczne zostały przeprowadzone na sześciu do ośmiu tysiącach osób, w tym na dzieciach. Są to testy wystarczające, by Agencja i Komisja Europejska mogły podjąć poważną decyzję o autoryzacji szczepionek.

Harvey-Allchurch ostrzega, że jeśli Polska będzie czekać do lutego czy marca, aby mieć maksymalne dane, to grypa już będzie w pełni. Takie działanie wystawi na największe ryzyko dzieci, osoby starsze oraz kobiety w ciąży.

Jak powiedział w rozmowie z korespondentką RMF FM, obecnie dostępność szczepionek na wolnym rynku, czego domaga się polski rząd, nie jest możliwa. Ustalono bowiem, że szczepionki będą objęte zamówieniami rządowymi a firmy zawarły kontrakty z rządami. W jego opinii trudno sobie wyobrazić, by dla Polski zrobiono wyjątek.

W odpowiedzi na podnoszony przez polskie MZ temat nieznanych skutków ubocznych szczepionek, powiedział, że wszystkie informacje są opublikowane przez Agencję. Znane skutki uboczne to swędzenie, opuchnięcie miejsca po ukłuciu, osłabienie, senność, lekka gorączka.

RMF FM podało również, iż szwedzkie ministerstwo zdrowia zaprzeczyło, że przyczyną śmierci czterech osób, którym podano szczepionkę przeciw wirusowi A/H1N1, był ten preparat. Powodem zgonów były inne schorzenia.

W Szwecji zaszczepiono już przeciw grypie A/N1H1 dwa miliony osób, przede wszystkim pracowników służby zdrowia, ciężarne oraz osoby chore.

Podobał się artykuł? Podziel się!
comments powered by Disqus

POLECAMY W PORTALACH