Ewa Kopacz: nawet młotków nie sprzedaje się po groszu

POLITYKA LEKOWA

Autor: Luiza Jakubiak/rynekaptek.pl   14-03-2011, 16:58

Ewa Kopacz: nawet młotków nie sprzedaje się po groszu Fot. Adobe Stock. Data Dodania: 16 grudnia 2022

Jeśli mam za coś płacić, ma to być bezpieczne, skuteczne, dostępne i na warunkach, które ustalę, bowiem jestem dysponentem publicznych pieniędzy - stwierdza minister zdrowia Ewa Kopacz.


Dodała, że Ministra Zdrowia nie interesuje, czy jeden z elementów łańcucha dystrybucji leków będzie na tym rozwiązaniu tracił czy zarabiał. - Jako minister mam zapewnić pacjentom dostęp do leków. Przez ostatnie trzy lata udało się obniżyć poziom współpłacenia za leki refundowane z 35,8 do 32 procent. Celem resortu jest obniżenie dopłat pacjentów do leków do poziomu 20 procent w momencie wejścia w życie ustawy refundacyjnej.

Kopacz nie zgodziła się także z zarzutami dotyczącymi zamrożenia wydatków NFZ na leki do 17 procent budżetu płatnika. - Ograniczenie środków na leczenie do 17 procent nie oznacza, że w kolejnych latach nie będzie tych pieniędzy więcej. Z roku na rok ilość pieniędzy w NFZ będzie rosła, wraz ze wzrostem gospodarczym – oceniła.

Wybór strony barykady
- Z przerażeniem obserwuję dyskusję o ustawie refundacyjnej na zasadzie „po której jesteś stronie”. Ci co najostrzej atakują rozwiązania proponowane przez resort, stawiają się po stronie koncernów farmaceutycznych, a nie po stronie pacjentów – uważa Ewa Kopacz.

Jej zdaniem, Polska nie jest wcale przykładem wprowadzania najbardziej radykalnych rozwiązań czy nadmiernego fiskalizmu. Minister przywołuje przykład Grecji, w której podczas kryzysu gospodarczego doszło do obniżenia cen leków o 25 procent. Wskazuje także na przykład Węgier, gdzie firmy farmaceutyczne są zobowiązane do odprowadzenia do budżetu 20 tys. euro rocznie za każdego zarejestrowanego przedstawiciela medycznego.

Minister broniła też rozwiązań typu pay-back czy 3% podatku od zysków ze sprzedaży leków refundowanych, który ma być przeznaczony na prowadzenie badań niekomercyjnych: - Te badania udowodnią skuteczność leku. Resort nie będzie opierał się tylko na materiałach dostarczonych przez firmę farmaceutyczną, kiedy ta chce zarejestrować lek.

Farmacja ma się dobrze
- Proszę pokazać mi choć jeden koncern farmaceutyczny, który upadł w dobie kryzysu gospodarczego. To jedyny sektor, który ma się dobrze. Oby wszystkie sektory gospodarki miały się tak dobrze. Trzeba jednak spytać, czyim kosztem się to odbywa. Kosztem leczenia szpitalnego, diagnostyki, profilaktyki, porad – pytała i odpowiadała sobie minister.
comments powered by Disqus

POLECAMY W PORTALACH