W przeddzień decyzji Sejmu, które z projektów ustaw o in vitro trafią do prac w komisji, biskupi proszą o modlitwę, zwolennicy Palikota zapowiadają pikiety, a Kopacz przekonuje, że program refundacji jest już gotowy.
Jak podaje Rzeczpospolita, biskupi proszą o modlitwę o wrażliwość „parlamentarzystów na wartość każdego poczętego życia, także tego, które w procedurze in vitro jest niszczone i selekcjonowane w sposób zamierzony”. Wcześniej abp. Henryk Hoser, przewodniczący zespołu episkopatu ds. bioetycznych, oświadczył, że posłowie katolicy, którzy zagłosują za dopuszczeniem stosowania tej metody, mogą się liczyć z ekskomuniką.
W odpowiedzi na postawę niektórych hierarchów kościelnych, zwolennicy Janusza Palikota zapowiedzieli pikiety przed siedzibami biskupów m.in. w Warszawie, Wrocławiu i Poznaniu. Uważają, że nie mogą oni zastraszać posłów. Chcą debaty o in vitro i roli Kościoła w Polsce.
Całkowitego zakazu stosowania zapłodnienia pozaustrojowego żąda jedynie PiS. Pozostałe kluby dopuszczają in vitro w różnym – choć nie jednomyślnym – zakresie. Platforma Obywatelska przedstawiła dwa projekty: Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, który może uzyskać przychylność lewicy oraz Jarosława Gowina, które według prognoz może liczyć na poparcie PiS, jeśli to nie zdecyduje się – jak pisze Dziennik Polski – stanąć twardo u boku Kościoła i oznajmić, że nie poprze żadnej ustawy legalizującej in vitro.
Tymczasem Ewa Kopacz w rozmowie z dziennikarzem Gazety Wyborczej przekonuje, że program refundacji zapłodnienia pozaustrojowego jest już gotowy. Państwo zapłaci zarówno za leki stymulujące kobietę hormonalnie, jak i całą procedurę medyczną. Pod warunkiem, że wcześniej para wykorzysta inne dostępne metody leczenia niepłodności.
Jak informuje minister zdrowia, program refundacji in vitro zostanie zaakceptowany w resorcie zdrowia 29 października, a na początku listopada trafi on do Agencji Oceny Technologii Medycznych. Potem Ewa Kopacz zajmie się szukaniem w budżecie na 2011 r. środków na refundację.
W jej opinii, refundacja może wejść w życie w marcu 2011 r. Kopacz wierzy, że wtedy będzie już gotowa ustawa, nad którą pracuje Sejm. Jeśli nie będzie gotowa, minister zdrowia rozważa wejście z refundacją bez ustawy, choć uważa, że byłoby to ryzykowne.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych