
Mimo apeli rodziców dzieci po transplantacjach resort zdrowia nie przywrócił ryczałtowej opłaty (3,20 zł) za zawiesinę valgancyklowiru - pisze Rzeczpospolita.
Zgodnie z nową listą refundacyjną, która zacznie obowiązywać od 1 lipca, pacjenci dopłacą do niej 666,79 zł – to o 107,84 zł więcej niż w przypadku listy opublikowanej w maju br.
Jak pisze gazeta, resort zignorował także opinię autorytetów medycznych, które przekonywały, że zawiesiny nie można zastąpić tabletkami, ponieważ tylko postać płynna pozwala na dobranie odpowiedniej dawki dla maluchów i wygodne zaordynowanie leku.
"Rozwiewając wątpliwości dotyczące wskazań dla leków Valhit i Valgancyclovir (...) wyjaśniamy, że (...) mogą je stosować zarówno dzieci, jak i dorośli" – czytamy w wyjaśnieniu na stronie MZ. Urzędnicy dodają, że cena zmaleje, jeśli zawnioskuje o to producent leku.
Lipcowa lista oburzyła również pacjentów onkologicznych. Członkowie sekcji prostaty stowarzyszenia UroConti alarmują, że po raz kolejny nie doczekali się refundacji stosowanych w leczeniu hormonalnym raka prostaty enzalutamidu i dichlorku radu-223.
Więcej: www.rp.pl
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych