Na liście, która powinna być gotowa w lipcu, znajdzie się to, czego oczekiwało wielu pacjentów, m.in. długo działające analogi insulin. Będą też inne istotne zmiany. Wprowadzonych zostanie m.in. wiele leków przeciwnowotworowych.

– Dokument w przyszłym tygodniu będzie omawiany na kierownictwie ministerstwa, następnie zostanie przekazany do dalszych prac legislacyjnych - zapowiedział podczas konferencji wiceminister zdrowia, Marek Twardowski. Podkreślał ponadto, że resort będzie wprowadzał rozwiązania, mające zmniejszyć odpłatność za leki, szczególnie dla osób z chorobami przewlekłymi.

Marek Twardowski przypomniał, iż to obecna ekipa ministerstwa zdrowia zapoczątkowała w Polsce refundowanie tzw. leków sierocych. – Patrząc na to, co działo się na rynku przed 2007 r. możemy zauważyć ogromną różnicę. Liczba wniosków refundacyjnych, które do nas wpływają, a pozostają niezałatwione, znacznie spadła – mówił minister Twardowski..

Wzrosną wydatki na refundację

Mimo iż zakładano, że NFZ przeznaczy w tym roku mniej pieniędzy na refundację leków niż w ubiegłym, to wiadomo już, że kwota refundacji w tym roku będzie nawet większa niż w 2008 r. Nie podał jednak konkretnej sumy refundacji przewidzianej na ten rok.

– Mieliśmy wybór: czy np. zapewnić więcej wizyt u onkologa, który ma do dyspozycji tylko psychoterapię czy u onkologa, który dysponuje czymś więcej niż tylko psychoterapią – tłumaczył Twardowski. Przypomniał też, że resort dba o to, aby leki były coraz tańsze dla pacjentów. Poinformował, że ceny preparatów są w naszym kraju są już jednymi z najniższych w Europie.

– Na prośbę NFZ odbywają się negocjacje ministerstwa w sprawie cen nowych, drogich farmakoterapii. Muszę przyznać, że jest grupa koncernów, dla których również liczy się interes pacjenta – zaznaczył Twardowski.