
Zakazem wywozu objęto leki, które mają zastosowanie u pacjentów wymagających respiratoterapii. Znieczulają oraz zwiotczają mięśnie szkieletowe, by umożliwić pacjentom korzystanie ze wspomaganego oddechu - przypomina serwis GdziePoLek.pl.
30 listopada ukazała się kolejna ministerialna lista produktów zagrożonych brakiem dostępności. Od 1 grudnia wykaz uzupełniły pozycje odnoszące się do 5 substancji czynnych stosowanych w szpitalach w anestezjologii, intensywnej terapii i stanach nagłych.
Zakazem wywozu objęto między innymi leki zawierające cisatrakurium. Jest to substancja zwiotczająca mięśnie. Stosowana jest podczas zabiegów chirurgicznych, u pacjentów na Oddziałach Intensywnej Terapii, ale także w celu ułatwienia wprowadzenia do tchawicy specjalnej rurki w przypadku konieczności rozpoczęcia procedury wspomaganego oddychania.
Na wykazie znalazły się także postaci parenteralne (w zastrzykach) produktów leczniczych z fentanylem. Lek znajduje szczególne zastosowanie w anestezjologii - w połączeniu z innymi lekami może posłużyć do przeprowadzenia tak zwanej analgosedacji, wykorzystywanej u pacjentów poddawanych respiratoterapii. Wykorzystywany jest także w dużych dawkach jako środek przeciwbólowy i hamujący oddychanie u pacjentów wymagających zastosowania wspomaganego oddechu.
Kolejne braki dotyczą midazolamu, wykorzystywanego na salach operacyjnych, ale także na oddziałach intensywnej opieki medycznej oraz propofolu. Ten ostatni jest stosowany m.in. w celu wprowadzenia w sen i utrzymania w stanie bez świadomości pacjentów przebywających na oddziałach intensywnej terapii, w tym korzystającym z respiratorów.
Noradrenalinę z kolei stosuje się w stanach zagrożenia życia, kiedy dochodzi do gwałtownie rozwijającego się niedociśnienia oraz do resuscytacji w przypadku zatrzymania krążenia.
Jakie znaczenie ma bezpieczeństwo dostępności do tych produktów w kontekście COVID-19?
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych