Autorzy oparli proponowane zmiany na materiałach ekspertów: prof. Stevena Simoensa, europejskiego znawcy systemów refundacyjnych w krajach UE oraz dr Andrzeja Cylwika, współautora Zielonej Księgi. Społeczny projekt ustawy zostanie wkrótce przekazany przez wnioskodawców Ministerstwu Zdrowia.

Jak przekonywali w czwartek (28 maja) podczas konferencji prasowej przedstawiciele obu organizacji, na zmianach „wygrają” wszystkie zainteresowane strony. – Pacjenci uzyskają łatwiejszy dostęp do leków oraz zmniejszy się ich udział we współpłaceniu za leki refundowane, o wspomniane 10 proc. (szacunki CASE). Po wprowadzeniu ustawy poprawi się również jakość leczenia i dostęp do rzeczywistych innowacji farmaceutycznych – stwierdzają wnioskodawcy projektu ustawy.

Jak wyliczają twórcy projektu ustawy, skorzysta także budżet państwa, ponieważ konkurencja pomiędzy producentami obniży ceny leków refundowanych. Z kolei apteki będą sprzedawały leki na równych warunkach handlowych, a dla producentów zostaną wprowadzone transparentne procedury wpisywania ich produktów na listę refundacyjną. Ustawa zapewni równe traktowanie podmiotów z uwzględnieniem ich sytuacji rynkowej.

Zasadnicze zmiany, które wprowadza projekt ustawy to: dwie odrębne ścieżki refundacji w zależności od sytuacji rynkowej leku. Głównym kryterium wpisu na listę refundacyjną leków objętych ochroną patentową byłaby ich nowa wartość terapeutyczna. Natomiast dla leków oryginalnych po wygaśnięciu ochrony patentowej oraz generycznych tym kryterium byłaby konkurencyjność cenowa.

Projekt ustawy przewiduje też nowy sposób wyliczania limitu refundacji, wprowadzenie tzw. sztywnej ceny i receptariusza dla lekarzy.