
Przed dwoma miesiącami wygasło rozporządzenie ministra zdrowia regulujące obrót lekami sprzedawanymi bez recepty. Ze stacji benzynowych, kiosków i sklepów powinny zniknąć wszystkie leki.
Choć Zbigniew Niewójt, zastępca Głównego Inspektora Farmaceutycznego, przyznaje, że taka sytuacja niesie zagrożenie, to jednak do tej pory nikt nie zarządził kontroli w punktach sprzedaży tych specyfików. Zbigniew Niewójt tłumaczy, że decyzję o podjęciu działań kontrolnych powinni podjąć wojewodowie, którym podlegają inspektoraty wojewódzkie.
Obecnie co piąty klient kupuje leki dostępne bez recepty poza apteką. Łącznie co roku Polacy wydają w ten sposób ponad 1 mld zł rocznie.
Ministerstwo Zdrowia, które powinno wydać nowe rozporządzenie, nie odpowiada na pytanie o przyczyny zwłoki.
- Rozporządzenie jest w trakcie przygotowywania i zostanie wkrótce wprowadzone. Prawdopodobnie już na początku przyszłego tygodnia stanie to na kierownictwie ministerstwa - zapewnia Jakub Gołąb, rzecznik ministerstwa zdrowia.
Twierdzi, że nowe nie będzie się różniło od poprzedniego. Przekonuje, że wszystko będzie po staremu.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych