W dniu 25 marca 2011 roku Sejm uchwalił pakiet ustaw zdrowotnych w tym ustawę refundacyjną. Jeden z jej zapisów - dotyczący grupowania leków, może mieć bardzo poważne następstwa w aspekcie leczenia biologicznego w programach terapeutycznych. Rewolucyjne zmiany mogą czekać program leczenia szpitalnego RZS/MIZS oraz ZZSK.
W programach reumatologicznych funkcjonuje pojęcie „terapii inicjującej”. Status taki otrzymuje ten lek pierwszej linii leczenia biologicznego (zgodnie z programem), którego roczny koszt jest najniższy. Leczenie należy rozpocząć od „terapii inicjującej”. Opisywany wielokrotnie problem tajności umów pomiędzy MZ a podmiotami odpowiedzialnymi powoduje, że proces wyłaniania takiego leku nie jest w pełni transparentny i stwarza wiele problemów świadczeniodawcom. W programie RZS komunikat MZ wskazuje także najtańszy lek (leki), które stosuje się po niepowodzeniu „terapii inicjującej”, czyli w następującym po niej leczeniu drugiej linii.
Koniec z „dawkami charytatywnymi”?
Zgodnie z nową ustawą refundacyjną, jeśli świadczeniodawca kupi lek, którego cena będzie wyższa od najtańszego leku z danej grupy, to różnicę w cenie będzie musiał pokryć z własnych środków.
Ustawa zakazuje szpitalom pobierania różnicy w cenie od pacjenta tak jak ma to miejsce w aptekach, gdzie pacjent jeśli kupuje lek refundowany w 50% drugie 50% dopłaca sam. Najważniejsze jest jednak to, że zgodnie z ustawą świadczeniodawcy nie będą też mogli przyjmować darowizn leków od firm farmaceutycznych i hurtowni. Ten zapis praktycznie oznacza, że roczny koszt leczenia lekami biologicznymi w programach reumatologicznych nie będzie mógł być kształtowany dodatkowo przy pomocy „dawek charytatywnych”.
Realizacja umowy pomiędzy MZ a firmami farmaceutycznymi odbywa się obecnie właśnie poprzez darowizny lekowe – albo bezpośrednio od firm, albo pośrednio poprzez hurtownie. Po wejściu w życie ustawy jedyną drogą do ustalenia rocznego kosztu leczenia będzie cena leku. Obecnie ceny leków biologicznych, to ceny katalogowe NFZ. Po wejściu w życie ustawy będą to ceny urzędowe.
Problem „dawek charytatywnych” występuje nie tylko w programach reumatologicznych, ale także w wielu innych, w tym onkologicznych. Brak możliwości przyjmowania przez szpitale dawek charytatywnych spowoduje również duże zmiany w innych programach terapeutycznych. Instytucja „dawki charytatywnej” w obecnym kształcie nie jest optymalnym rozwiązaniem na obniżenie kosztów leczenia, ale być może nie należy likwidować takiej możliwości, bo po odpowiednich regulacjach prawnych mogłaby stanowić cenne narzędzie.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych