
Całodobowa apteka na terenie powiatu miała zapewniać dostępność do leków w święta i porze nocnej. Wszyscy byli z tego rozwiązania zadowoleni, z wyjątkiem wojewody.
Wojewoda wielkopolski orzekł o nieważności uchwały Rady Powiatu ze względu na istotne naruszenie prawa.
Wszyscy byli zadowoleni
Na terenie powiatu usługi farmaceutyczne świadczą 23 apteki oraz 3 punkty apteczne. Ponieważ w mieście położonym w centralnym punkcie powiatu wrzesińskiego działa całodobowa apteka, więc radni tę placówkę wskazali jako dyżurującą.
Po pierwsze, jest zlokalizowana w mieście o dużej gęstości zaludnienia, więc posiada bogatszy asortyment, przez co zwiększa prawdopodobieństwo zakupu niezbędnych leków.
Po drugie, w takim modelu, nie ma potrzeby szukania informacji o aktualnie dyżurującej aptece, co w trudnych sytuacjach stanowić może dodatkowy stres.
Po trzecie, pełnienie dyżurów w porze nocnej, w mniejszych aptekach na terenie gmin poza Wrześnią, może powodować pewne ograniczenia w systemie funkcjonowania tych aptek w porze dziennej.
Za takim rozwiązaniem byli samorządowcy terytorialni i apteczni.
Wojewoda: całodobowa apteka nie zapewnia dostępności
Ale nie wojewoda. Jego zdaniem, do systemu dyżurów powinny być włączone wszystkie apteki z danego powiatu.
Powiat Wrzesiński złożył do WSA skargę na rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Wielkopolskiego z lipca 2019 r., w przedmiocie stwierdzenia nieważności uchwały w sprawie ustalenia rozkładu godzin pracy aptek ogólnodostępnych.
WSA uznał, że tak uchwalony rozkład czasu pracy aptek narusza powołany art. 94 ust. 1 P.f. Ustalenie, że tylko jedna apteka na terenie całego powiatu czynna będzie całodobowo nie zapewnia odpowiedniej dostępności do usług świadczonych w porze nocnej, święta i dni wolne dla mieszkańców całego powiatu wrzesińskiego i nie przewiduje, że mogą zaistnieć sytuacje nadzwyczajne, kiedy potrzebny będzie możliwie najszybszy dostęp do leków i usług fachowego farmaceuty.
Nie wniesiono o zbadanie stanu faktycznego
Oddalając kasację NSA również powoływał się na te nadzwyczajne warunki.
"Przy ustalaniu rozkładu godzin pracy aptek ogólnodostępnych w porze nocnej i dni wolne od pracy nie sposób uwzględnić potrzeb ludności, gdyż nie można przewidzieć prawdopodobieństwa pojawienia się zdarzeń zagrażających zdrowiu lub życiu człowieka" - napisano w orzeczeniu.
Sądy obu instancji zauważyły, że wojewoda nie przeprowadził czynności dowodowych, by ocenić czy faktycznie tak ustalony harmonogram dyżurów jest dostosowany do potrzeb ludności, a powiat nie wnosił o ich przeprowadzenie.
Naczelny Sąd Administracyjny zauważył, że także w skardze kasacyjnej powiat nie wskazał, przeprowadzenia jakich dowodów w analizowanej sprawie zaniechał organ nadzoru. "A to czyni zarzut gołosłownym" - uznał NSA.
II GSK 91/20
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych