Fakt bezsporny: liczba aptek spada. Czy to dobrze czy źle? Tu już oceny są różne

PRAWO

Autor: Sejm   23-07-2021, 09:12

Fakt bezsporny: liczba aptek spada. Czy to dobrze czy źle? Tu już oceny są różne ZPP: jak wynika z analizy publicznie dostępnego „Rejestru aptek” wzrosła także liczba gmin, w których nie działa żadna apteka lub w których funkcjonuje tylko jedna tego rodzaju placówka (fot. LJ)

Posłowie: w branży aptekarskiej istnieje spór odnośnie do wpływu wprowadzonych w 2017 r. regulacji w postaci Apteki dla Aptekarza oraz wynikającego z nich spadku liczby działających w Polsce aptek.

Grupa posłów Konfederacji: Jakub Kulesza, Artur Dziambor, Janusz Korwin-Mikke, Dobromir Sośnierz, Michał Jaros, Andrzej Szejna, wystosowała do ministra zdrowia interpelację w sprawie skutków obowiązywania przepisów nowelizacji ustawy Prawo farmaceutyczne, znanej jako tzw. apteka dla aptekarza.

Powołują się na posiedzenie Parlamentarnych Zespołów ds. Polityki Lekowej i ds. Ochrony Praw Konsumentów i Przedsiębiorców z 6 lipca poświęcone skutkom wdrożenia apteki dla aptekarza:

Marek Tomków: 500 nowych aptek na terenach wiejskich i wyhamowanie spadku likwidacji aptek indywidualnych

ZPP ocenia AdA: wzrost cen, monopolu jednej hurtowni i wykluczenie lekowe na wsiach

W trakcie posiedzenia raport dotyczący zmian na rynku aptecznym w ciągu 4 ostatnich lat przedstawił Związek Przedsiębiorców i Pracodawców. Na temat skutków uchwalonej w 2017 r. ustawy wypowiadali się także przedstawiciele Naczelnej Rady Aptekarskiej, Biura Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców, organizacje branżowe oraz przedsiębiorcy działający na rynku aptecznym.

Większość nowych aptek powstała w miastach wojewódzkich lub powiatowych

Z danych przedstawionych przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców wynika, że w ciągu 4 ostatnich lat liczba działających w Polsce aptek ogólnodostępnych spadła o ponad 10% (ponad 1400 placówek mniej).

Jednocześnie tylko około 30% spośród nieco ponad 500 nowo otwartych placówek aptecznych założonych zostało zgodnie z przepisami tzw. apteki dla aptekarza, a zdecydowana większość nowych aptek powstała w miastach wojewódzkich czy powiatowych, a nie na terenach wiejskich czy w mniejszych miasteczkach.

"Oznacza to, że apteki te otwierane były na podstawie wniosków złożonych jeszcze przed wejściem w życie tych przepisów, a realna liczba aptek powstałych zgodnie z założeniami apteki dla aptekarza jest dużo niższa" - oceniają posłowie.

Dodatkowo, jak wynika z analizy publicznie dostępnego „Rejestru aptek” wzrosła także liczba gmin, w których nie działa żadna apteka lub w których funkcjonuje tylko jedna tego rodzaju placówka. Informacje te stoją w sprzeczności z danymi przytaczanymi chociażby przez Naczelną Radę Aptekarską czy Związek Aptekarzy Pracodawców Polskich Aptek, które to podmioty twierdzą, że apteki powstające w Polsce od 2017 r. otwierane są głównie na wsiach i w małych miasteczkach.

Różna ocena wpływu AdA na rynek

W branży istnieje także spór odnośnie do wpływu wprowadzonych w 2017 r. regulacji oraz wynikającego z nich spadku liczby działających w Polsce aptek (z uwagi na bardzo małą liczbę nowo powstających placówek).

Jak wynika ze zgromadzonych przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców danych dotyczących zmian w cenach leków i innych produktów leczniczych w latach 2013-2017 oraz 2017-2021, w ciągu 4 lat poprzedzających wejście w życie apteki dla aptekarza średnia cena opakowania lekarstwa w ujęciu ogólnym wzrosła o niecałe 12,5%, podczas gdy od 2017 r. wzrost ten osiągnął 28%.

Największą dysproporcję we wzroście cen widać w danych dotyczących tzw. sprzedaży odręcznej. W latach 2013-2017 średnia cena opakowania w sprzedaży odręcznej wzrosła o 14%, natomiast w kolejnych 4 latach wzrost ten wyniósł aż 42%.

Podobał się artykuł? Podziel się!
comments powered by Disqus

POLECAMY W PORTALACH