- Dla tych ustaw nie tylko nie przewidziano autostrady legislacyjnej, ale nawet drogi ekspresowej – kontynuuje prezes, porównując legislacyjny marazm w sprawie aptek do bardzo szybkiej aktywności rządu np. w sprawie dopalaczy.

Prezes przypomniał przebieg prac nad ustawą refundacyjną: 27 października 2010 roku  pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy, grudzień 2010 – wybór członków sejmowej podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia tego projektu, styczeń 2011 – powołanie ekspertów i zamówienie opinii prawnych dotyczących zgodności tej ustawy z Konstytucją RP i wysłuchanie opinii tzw. strony społecznej.

- Prace podkomisji zatrzymały się na trzecim artykule (…). Gorąca dyskusja nad tym zapisem  miała zostać dokończona na kolejnym posiedzeniu podkomisji 25 stycznia, które nieoczekiwanie zostało odwołane – przypomina Grzegorz Kucharewicz.

Zdaniem farmaceutów, podobnie opieszale rząd pracuje nad nowelizacją ustawy Prawo farmaceutyczne.

Więcej: http://www.aptekarzpolski.pl