Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny uważa, że można prowadzić kampanię antykoncepcyjną w mediach.
Swe przekonania opiera na wyroku NSA.Jak podkreśla Wanda Nowicka, przewodnicząca Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego zapadł 10 marca, ale uzasadnienie Federacja otrzymała w ostatnich dniach.
NSA rozpatrywał skargę Federacji na decyzję Głównego Inspektora Farmaceutycznego, który w 2008 roku zakazał organizacji umieszczania informacji o środkach antykoncepcyjnych na jej stronach internetowych. GIF uznał, że jest to reklama.
Federacja odwołała się od tej decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ten uznał w 2009 r., że umieszczanie informacji o środkach antykoncepcyjnych jest reklamą. Fundacja złożyła odwołanie do NSA. Nowicka zaznacza, że według NSA „sam fakt, że w informacji o produkcie leczniczym użyto jego nazwy, nie przesądza jej reklamowego charakteru”.
W opinii Wojciecha Kozłowskiego z kancelarii Salans, wyrok NSA oznacza możliwość przeprowadzenia kampanii informacyjnej na temat środków antykoncepcyjnych na billboardach, w telewizji i radiu.
– Dotychczas nie tylko Główny Inspektor Farmaceutyczny, ale także sądy, powszechnie i automatycznie uznawały za reklamę materiał dotyczący danego leku i posługujący się jego nazwą – powiedziała Nowicka.
Jak zaznaczyła, GIF badał dotychczas wyłącznie, czy przekaz zawiera informację (lub zachętę) do stosowania leku, pomijając ocenę jego celu. NSA uwzględnił, że informacje o lekach nie zawsze mają charakter reklamowy.
Oznacza to, jak powiedziała, że Federacja „będzie mogła zamieszczać na swoich stronach informacje o środkach antykoncepcyjnych bez obawy, że użycie właściwej nazwy narazi na zarzut, że to narusza prawo farmaceutyczne”.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych