
W części poświęconej skutkom ustawy, należałoby napisać wprost: „projekt stwarza poważne zagrożenie dla zdrowia pacjentów” – wskazał podczas posiedzenia Komisji do Spraw Petycji Krzysztof Patera, jej stały doradca. Sprawa dotyczyła klauzuli sumienia farmaceutów.
- W części poświęconej skutkom ustawy, należałoby napisać wprost: „projekt stwarza poważne zagrożenie dla zdrowia pacjentów”, dlatego, że zapis ten, nie wyjaśnia, w jaki sposób były chronione prawa pacjentów – stwierdził.
Na posiedzeniu komisji zabrał głos także dr Marcin Olszówka, reprezentant Instytutu Ordo Iuris, który wyraził pełne poparcie dla projektu dołączonego do petycji, zaznaczając, że umacnia on wolność sumienia, która została zagwarantowana w Konstytucji. W ocenie Instytutu, projekt do ustawy zasługuje na uwzględnienie.
- Klauzula sumienia jest prawem człowieka, więc także kierownika apteki. Propozycje, które zostały zawarte w projekcie mają na celu wzmocnienie świadomości społecznej, że klauzula przysługuje wszystkim osobom.
Jego zdaniem, wątpliwości wymienione przez Krzysztofa Paterę, wymagają odrębnego rozpatrzenia.
- Kwestia uregulowania dostępu pacjentów do środków antykoncepcyjnych lub innych, które spotkałyby się ze sprzeciwem sumienia aptekarza, jest kwestią odrębną i nie może być argumentem przeciwko klauzuli sumienia farmaceutów, techników farmaceutycznych, kierowników aptek i przedsiębiorców – stwierdził.
Z dezyderatem do ministra
Z kolei w ocenie posła Janusza Sanockiego (niezrzeszonego), te propozycje idą za daleko i mogą powodować chaos. – Jest cała masa osób, które uczestniczą w procesie sprzedaży leków, łącznie z tymi, którzy dostarczają je do apteki. Mogłoby dojść do sytuacji, że w pewnym momencie każdy powie: „nie będą dowoził pigułek antykoncepcyjnych, bo sumienie mi tego zabrania”. Tutaj cała odpowiedzialność związana z sumieniem spada na tego, który to kupuje, nie możemy więc zajść za daleko z ingerencją prawną. Apelowałbym, żeby tego nie przyjmować – powiedział poseł.
- Kwestia klauzuli sumienia musi być uregulowana, ale ważne, aby dotyczące jej zapisy nie były nadużywane – powiedział w podsumowaniu Andrzej Smirnow.
Komisja do Spraw Petycji ostatecznie podjęła decyzję o wystąpieniu z dezyderatem do Ministra Zdrowia w celu zasięgnięcia opinii ekspertów.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych