
Obecne przepisy nakazują zatrudnienie takiej samej liczby farmaceutów na etacie w małym szpitalu jednego dnia jak w placówce posiadającej 100 łóżek. To nie jest zasadne - uważają trzy organizacje.
Pracodawcy RP, Pracodawcy Medycyny Prywatnej i Ogólnopolskie Stowarzyszenie Szpitali Prywatnych uważają, że potrzebna jest jak najszybsza nowelizacja ustawy Prawo farmaceutyczne, aby w zakresie działów farmacji szpitalnej zatrudnienie i wymagany wymiar etatu pracy farmaceuty nie były ściśle określone w przepisach, a wynikały z rzeczywistych potrzeb danej jednostki.
Organizacje wysłały w tej sprawie pismo do Ministra Zdrowia.
"Zgodnie z przepisami dział farmacji szpitalnej tworzony jest w mniejszych jednostkach udzielających świadczeń w zakresie leczenie szpitalne (np. monoprofilowych, realizujących leczenie szpitalne jednego dnia lub działających tylko w określone dni zabiegowe)" - przypominają w piśmie.
"Dlatego też zastanawiającym jest określenie w przypadku takich podmiotów wyższych norm liczby etatów aniżeli w stosunku do aptek szpitalnych (1 równoważnik etatu farmaceuty na 50 łóżek w dziale farmacji, w stosunku do 1 równoważnika etatu farmaceuty na 100 łóżek w aptece szpitalnej). Oznacza to, że nowe przepisy nakazują zatrudnienie takiej samej liczby farmaceutów w szpitalu monoprofilowym posiadającym 51 łóżek, co w innej jednostce posiadającej 100 łóżek" – oceniają.
"Obecnie każdy podmiot leczniczy realizujący leczenie szpitalne musi posiadać w swojej strukturze aptekę lub dział farmacji szpitalnej. Jednak w przypadku niewielkich podmiotów (np. monoprofilowych, realizujących leczenie jednego dnia lub działających tylko w określone dni zabiegowe) nowe normy zatrudnienia powodują konieczność znaczącego zwiększenia liczby zatrudnionych osób, co pociąga za sobą nieuzasadnione zwiększenie kosztów działalności" - podkreślają.
Organizacje podają przykład: w szpitalach monoprofilowych, posiadających najczęściej ok. 10-20 łóżek i charakteryzujących się niewielką liczbą wydawanych opakowań produktów leczniczych (w porównaniu do np. szpitali pełnoprofilowych), czas faktycznie wykonywanej przez farmaceutę pracy sprowadza się w większości przypadków do kilku godzin tygodniowo.
Sytuacja ta przedstawia się jeszcze bardziej jaskrawo w przypadku szpitali realizujących tzw. leczenie jednego dnia, gdzie oddział szpitalny i leczenie szpitalne bardzo często jest uruchamiane w sytuacji pojawienia się pacjentów na zaplanowane zabiegi (np. jeden raz w tygodniu). W pozostałym czasie taki szpital nie realizuje leczenia szpitalnego, tj. nie prowadzi działalności i pomimo tego Ustawa wymaga zatrudnienia w nim farmaceuty na pełen etat.
Dodatkowo, istnieją również podmioty lecznicze, które mają rozproszoną strukturę monoprofilowych oddziałów szpitalnych w różnych miejscach kraju. Każdy oddział charakteryzuje się niewielką liczbą łóżek (15-30), prowadzi ściśle określone leczenie wdanym zakresie medycyny i dotychczas jedna lub maksymalnie dwie osoby były w stanie zapewnić właściwą opiekę farmaceutyczną we wszystkich działach farmacji zlokalizowanych przy rozsianych oddziałach szpitalnych oraz jednocześnie pełnić funkcję kierownika tych działów farmacji.
"Po wejściu w życie przedmiotowej zmiany istnieje konieczność zatrudnienia do każdego działu farmacji co najmniej jednego farmaceuty na pełen wymiar etatu oraz znaleźć osobę, która będzie pełnić funkcję kierownika tego działu farmacji (z tym zastrzeżeniem, że ten farmaceuta może jednocześnie pełnić funkcję kierownika działu farmacji)" - podkreślają organizacje.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych