
Jeszcze tylko podpis prezydenta (i potem decyzja Adama Niedzielskiego) dzieli farmaceutów od możliwości kwalifikowania do szczepień - napisał na TT Michał Byliniak.
30 marca br. posłowie przyjęli sprawozdanie Komisji o uchwale Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.
Komisja rekomendowała odrzucić poprawki Senatu. Tak też głosowali posłowie. Tym samym przeszła nowelizacja ustawy, która zakłada rozszerzenie grupy zawodów medycznych, które będą mogły kwalifikować do szczepień.
"Skończyliśmy właśnie głosowanie ws. przepisów, które otworzą możliwości kwalifikacji do szczepień przez farmaceutów, pielęgniarki, pielęgniarki środowiskowe. W niedługim czasie rozszerzy to możliwość szczepienia Polaków" - obwieścił na Twitterze PSL.
"Jeszcze tylko podpis prezydenta (i potem decyzja Adama Niedzielskiego) dzieli farmaceutów od możliwości kwalifikowania do szczepień" - napisał Michał Byliniak, wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej.
Problem w tym, że w nowelizacji nie zapisano wprost, które zawody medyczne uzyskają taką możliwość. Zawody te wskaże w rozporządzeniu minister zdrowia.
Jednak Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu ds. szczepień, zapowiedział podczas konferencji prasowej (30 marca), że będą w tej grupie również farmaceuci.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych