Naczelna Izba Aptekarska ocenia, że Ministerstwo Zdrowia naruszyło przyjęte zasady i ustawowe uprawnienia Izby.
Zdaniem NIA „ustalanie urzędowej marży detalicznej musi być zgodne z obowiązującymi w tym zakresie regułami, odnoszącymi się do wszystkich podmiotów. Najważniejsze definicje i normy, które muszą być stosowane w całym systemie prawa, zawiera ustawa o cenach. Zachowana musi być także ekonomiczna istota i rola marży handlowej”.
Proponowany przez Ministerstwo Zdrowia sposób liczenia urzędowej marży detalicznej – od ceny hurtowej stanowiącej podstawę limitu w danej grupie limitowej – oraz jej wysokość stwarzają duże zagrożenie dla kondycji finansowej aptek.
Przy obecnie obowiązującej w Polsce tabeli marż detalicznych dla produktów refundowanych apteki mogą funkcjonować, ponieważ otrzymują od hurtowni farmaceutycznych rabat, najczęściej w granicach od 3% do 8%. Tymczasem ze względu na proponowaną stałą marżę hurtową obniżoną do 5% oraz stałą marżę detaliczną apteki nie będą już mogły otrzymywać od hurtowni rabatu na leki refundowane.
- Ponadto rzeczywista marża apteczna będzie jeszcze niższa niż wynikająca z zamieszczonej w projekcie tabeli, ponieważ ma być ona naliczana od limitów ustalonych dla poszczególnych grup refundowanych produktów leczniczych. W związku z tym, że wartości tych limitów będą prawdopodobnie znacznie niższe niż ceny hurtowe, należy liczyć się z istotnym zmniejszeniem i tak już bardzo niskiej marży aptecznej – ocenia Izba.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych