
Poznańscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o napady na apteki. Miał niszczyć mienie, kraść leki i grozić niebezpiecznymi przedmiotami pracownikom aptek. Grozi mu do 15 lat więzienia.
47-letniego mężczyznę podejrzanego o napady na apteki zatrzymali policjanci z Poznania. Mężczyzna miał niszczyć mienie, kraść leki i grozić niebezpiecznymi przedmiotami pracownikom aptek. Grozi mu do 15 lat więzienia.
Do zatrzymania doszło w połowie listopada, po tym, jak mężczyzna napadł na dwie apteki i grożąc pracownikom nożem, wymusił wydanie leków. Groził też śmiercią przypadkowemu świadkowi, który chciał go zatrzymać.
Zaalarmowani wydarzeniami policjanci pojechali we wskazane miejsca. 47-latek schował się przed policjantami w jednej z bram.
- Gdy mundurowi wraz z psem tropiącym sprawdzali budynek, napastnik wszedł na drugie piętro, gdzie wdrapał się na zewnętrzny parapet. Negocjacje trwały ponad dwie godziny. Desperat ściągnięty z parapetu przez policjantów został obezwładniony – podaje Dominika Pupkowska-Bral z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.
W toku śledztwa okazało się, że to nie były jedyne rozboje i kradzieże na koncie 47-latka. Tego samego dnia napastnik, po wybiciu szyb w drzwiach apteki w centrum Poznania, wszedł do środka i ukradł kilka opakowań różnych leków. Wcześniej, w innej aptece, grożąc farmaceutce rozbitą butelką, przywłaszczył leki.
Łącznie mężczyzna podejrzany jest o popełnienie ośmiu czynów, które dotyczą rozbojów z użyciem niebezpiecznego przedmiotu, kradzieży rozbójniczych, zniszczenia mienia, kradzieży z włamaniem oraz kierowania gróźb karalnych. Grozi mu za to nawet 15 lat pozbawienia wolności.
Sąd Rejonowy Poznań Grunwald i Jeżyce w Poznaniu, na wniosek Prokuratury Rejonowej Poznań-Grunwald, zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny areszt.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych