
W 2008 r. Fundusz zakwestionował recepty z błędami na sumę 4,2 mln zł. Choć w porównaniu z miliardowymi kwotami przeznaczonymi na refundację leków to może niewiele, jednak nie zmienia to faktu, że problem jest dotkliwy zarówno dla pacjentów, którzy mają kłopot z wykupieniem specyfików po niższej cenie, jak i dla farmaceutów, którzy mają kłopot z uzyskaniem zwrotu kosztów refundacji.
Np. Kujawsko-Pomorski Oddział Wojewódzki NFZ zakwestionował w 2008 r. ponad 10 tys. recept. Nienależna refundacja plus odsetki wyniosła ponad 161 tys. zł. Kontrola przeprowadzona w styczniu i lutym br. ujawniła 271 recept. Wśród najczęściej powtarzających się nieprawidłowości na receptach wymieniane są najczęściej: brak wieku pacjenta (do 18 roku życia), niepełne dane adresowe, brak lub nieczytelne dane lekarza wystawiającego receptę, brak sposobu dawkowania w przypadku leków zaliczanych do silnie działających.
– Jesteśmy między młotem a kowadłem. Apteki z jednej strony muszą rygorystycznie przestrzegać przepisów NFZ, z drugiej nie mogą pozostawić pacjenta bez leku – mówi dziennikowi Polska Robert Gaweł, krakowski farmaceuta. – Żeby nie odmawiać pacjentowi wydania leku, bierzemy na siebie kontakt z lekarzem w celu dokonania korekty na recepcie.
Problem mają ograniczyć tzw. elektroniczne recepty, a na razie aptekarze protestują przeciwko potrącaniu kwot z zakwestionowanych recept kierując skargi do NFZ, Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Komisji Europejskiej. Stanisław Piechula, prezes Śląskiej Izby Aptekarskiej, napisał w liście do premiera: „(...)NFZ uczy nas każdego dnia, poprzez represje stosowane wobec aptek, że w systemie ochrony zdrowia nie liczy się pacjent, tylko pieniądz. I jeżeli istnieje nawet najmniejsza szansa zakwestionowania recepty, to należy ją wykorzystać i odmówić pacjentowi realizacji jego uprawnień, a nuż zrezygnuje z leku lub wykupi go za pełną odpłatnością. Cel takich działań został przez NFZ osiągnięty! Lekarze nadal bezkarnie generują błędy, a pacjenci i apteki są obarczani ich konsekwencjami”.
We wrześniu ub. r. Śląski Oddział Wojewódzki NFZ uruchomił na prośbę Śląskiej Izby Aptekarskiej specjalny numer faksu (032/ 735 19 79), na który apteki mogą wysyłać kopie recept zawierających błędy. Za ich realizację Fundusz może odmówić wypłacenia refundacji, a nawet nałożyć karę.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych