Sąd: rodzice, odmawiając szczepienia, dbali o dobro dziecka

PRAWO

Autor: PAP/ rynekaptek.pl   25-08-2017, 08:09

Sąd: rodzice, odmawiając szczepienia, dbali o dobro dziecka Fot. Adobe Stock. Data Dodania: 16 grudnia 2022

Sąd Rejonowy w Inowrocławiu 24 sierpnia nie stwierdził przesłanek do ograniczenia władzy rodzicielskiej małżeństwu, które nie zgodziło się na obowiązkowe szczepienia córki zaraz po porodzie. W ocenie sądu, odmowa wynikała z "usprawiedliwionej troski o dobro dziecka".

Sąd rozpatrywał sprawę z urzędu, po informacji lekarza z przychodni, że małżonkowie Iwona H.K. i Artur K. nie zaczepili córki Wandy, urodzonej 1 lutego.

W ustnym uzasadnieniu sędzia Wiesława Mikołajczak podkreśliła, że ta sprawa nie dotyczyła tego, czy w ogóle szczepić dzieci, bo taki obowiązek wynika z Ustawy o obowiązkowych szczepieniach. Dotyczyła jednak tego, czy odmowa stanowiła zagrożenie dla zdrowia dziecka, czy też wynikała z usprawiedliwionej troski o jego dobro.

- W tej konkretnej sprawie sąd został przekonany, również zaświadczeniami lekarskimi, wyjaśnieniami uczestników postępowania, że rodzice odmówili wykonania szczepień z uwagi na usprawiedliwione obawy wynikające ze stanu zdrowia dziecka, a dziecko od początku po urodzeniu chorowało. Zostało przedłożone zaświadczenie do lekarza neurologa o odroczeniu wykonania szczepień dziecka, co oznacza, że rzeczywiście te obawy były usprawiedliwione - powiedziała sędzia.

Jak wyjaśniła, oznacza to też, że rodzice, odmawiając szczepienia, dbali o dobro dziecka.

- W związku z tym sąd na ten moment nie widzi potrzeby ingerencji w jakikolwiek sposób w sprawowanie władzy rodzicielskiej, uznając, że ta władza jest sprawowana w sposób należyty. Nie oznacza to, że każdy rodzic, który będzie odmawiał szczepienia bez uzasadnienia, nie musi się obawiać sprawdzania tego przez sąd - zaznaczyła sędzia.

W uzasadnieniu sąd ocenił, że szczepienia są dobrodziejstwem i sukcesem XX w., a dzięki nim w Polsce i Europie od wielu lat nie ma śmiertelnych chorób zakaźnych. Podkreślono też, że dzięki powszechnym szczepieniom mogą uchronić się też osoby, które z różnych powodów nie mogą zostać zaszczepione.

- To nie jest tak, że szczepienia są złe i nie powinniśmy szczepić, bo jest więcej negatywnych efektów niż pożądanych działań, wręcz przeciwnie. Oczywiście, zdarzają się niepożądane odczyny poszczepienne (NOP) i rodzice mają prawo o tym wiedzieć. Im większa i lepsza będzie świadomość rodziców, tym łatwiej będzie lekarzom stwierdzać, że te NOP-y wystąpiły - mówiła sędzia.

comments powered by Disqus


BĄDŹ NA BIEŻĄCO Z FARMACJĄ!

Newsletter

Najważniejsze informacje portalu rynekaptek.pl prosto na Twój e-mail

Rynek Aptek: polub nas na Facebooku

RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych

OSTATNIO KOMENTOWANE

POLECAMY W PORTALACH