Firmy farmaceutyczne skarżą się, że nieskutecznie próbują usunąć (z powodów ekonomicznych) leki z listy refundacyjnej. Ministerstwo odpowiada: wnioskujecie o podwyższenie ich ceny.
Chodzi o sytuacje, gdy dalsze wytwarzanie leku i jego refundacja po określonej przez Ministra Zdrowia cenie urzędowej, powoduje straty finansowe, bądź z przyczyn technicznych produkcja nie jest możliwa do kontynuowania.
Zakładana ciągłość dostaw
- Gdy firmy składają wnioski o usunięcie leku, odpowiedzi z resortu zdrowia nie ma albo jest negatywna. W ten sposób firmy są zmuszane do dostarczania leku, mimo że zgodne z obowiązującym ustawodawstwem, o ile podmiot odpowiedzialny uzasadni swoją decyzję oraz uczyni to z odpowiednim wyprzedzeniem pozwalającym na podjęcie przez Ministra Zdrowia działań zabezpieczających pacjentów stosujących obecnie przedmiotowy lek, podmiot odpowiedzialny ma prawo do złożenia oświadczenia o niemożności dostarczania po uzgodnionej cenie urzędowej produktu leczniczego na danym terytorium – argumentuje mecenas Katarzyna Bondaryk, która prowadzi kilka takich spraw.
Jej zdaniem, istnieją podstawy prawne dla zaprzestania dostarczania produktu leczniczego, mimo wcześniejszego zobowiązania się przez podmiot odpowiedzialny do zapewnienia ciągłości dostaw leku umieszczonego na liście refundacyjnej.
Proces ubiegania się o refundację wygląda następująco: podmiot odpowiedzialny składa wniosek o objęcie refundacją danego produktu leczniczego. Oferta musi zawierać m.in. udowodnioną dostępność leku w chwili składnia oferty oraz zobowiązanie do zapewnienia ciągłości jego dostaw, w przypadku umieszczenia leku na liście refundacyjnej. Oznacza to, że w chwili składania wniosku refundacyjnego lek musi być dostępny, a wnioskodawca zakłada, że będzie nadal wprowadzał lek do obrotu.
W momencie składania wniosku podmiot odpowiedzialny uważa, że będzie w stanie zapewnić ciągłość dostaw poprzez wytwarzanie leku i dostarczanie go po ustalonej cenie urzędowej, nie generując strat.
Fot. Adobe Stock. Data Dodania: 16 grudnia 2022 
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych