W Polsce kwitnie nielegalny fitbiznes?

PRAWO

Autor: DGP/rynekaptek.pl   15-09-2017, 14:55

W Polsce kwitnie nielegalny fitbiznes? Fot. Adobe Stock. Data Dodania: 16 grudnia 2022

Według szacunków około 200 tysięcy osób kupuje leki na odchudzanie z nielegalnych źródeł. Nie ma tygodnia, by funkcjonariusze nie zgarnęli kolejnych sprzedawców tabletek, które mają pomóc w zrzuceniu zbędnych kilogramów.

W zeszłym tygodniu ukazała się informacja o rozbiciu przez policjantów szczecińskiego gangu, który  rozprowadzał niedopuszczone do obrotu na terenie Polski tabletki na odchudzanie. Co najmniej 3,8 tys. osób kupiło nielegalne środki sprzedawane za pośrednictwem internetu. 

Jeden z pomorskich policjantów przyznaje, że nie ma tygodnia, by funkcjonariusze nie zgarnęli kolejnych sprzedawców tabletek:

– Gdybym powiedział, że mamy do czynienia z hydrą, skłamałbym. Jej odrastały bowiem po dwie, trzy głowy. W nielegalnym fitbiznesie odrasta ich nawet po kilkanaście. Jest coraz gorzej – stwierdza policjant.

Jak wskazuje Dziennik Gazeta Prawna, niemal w każdej sieciowej społeczności można znaleźć ofertę zakupu leków na odchudzanie. Króluje mająca najlepszą renomę Meridia. Sporo ogłoszeń – oraz wielu chętnych – jest na Adipex, Qsymię i Zelixę.

Gazeta pisze także, że w internecie za opakowanie Meridii wystarczające na miesiąc kuracji płaci się od 100 do 250 zł. „W większości przypadków to jednak oszustwo. Po przelaniu pieniędzy kontakt się urywa”- czytamy.

Meridia w 2010 r. została wycofana z obrotu na terenie Unii Europejskiej. EMA zaleciła wówczas zawieszenie pozwoleń na dopuszczenie do obrotu sibutraminy (Meridia to tak naprawdę nazwa handlowa, a to, co pomaga w odchudzaniu, to właśnie sibutramina).

Związek ten został także wpisany przez Światową Organizację Antydopingową na listę substancji zabronionych w sporcie.

Więcej: http://serwisy.gazetaprawna.pl/

 

Podobał się artykuł? Podziel się!
comments powered by Disqus

POLECAMY W PORTALACH