
Jednym z rozwiązań będzie pozytywna lista suplementów. Wszystkie produkty, które mają być dostępne w aptekach, będą przechodziły kontrolę przed dopuszczeniem do obrotu. Tylko znalezienie się produktu na tej liście gwarantuje możliwość sprzedaży w aptece.
- Okazało się, że przebadane przez Narodowy Instytut Leków na nasze zlecenie suplementy zawierały bakterie chorobotwórcze, kałowe i pochodne amfetaminy. Często opis produktu na opakowaniu nie oddawał tego, co w rzeczywistości ta substancja zawierała - mówił dla Radia Łódź prezes Najwyższej Izby Kontroli, Krzysztof Kwiatkowski, podczas organizowanej przez Uniwersytet Medyczny w Łodzi konferencji "Zdrowie pod kontrolą".
- Mówiąc wprost, te substancje mogły nie pomagać, a szkodzić naszemu zdrowiu - dodał szef NIK.
Podobnego zdania jest rektor łódzkiej uczelni, Radzisław Kordek. Przypomina, że pacjenci są często wprowadzani w błąd: - Dzisiaj wiemy, że większość tzw. suplementów diety sprzedawanych w aptekach i reklamowanych w sposób powodujący u lekarzy drżenie rąk, jest substancjami, które nie poprawiają stanu zdrowia.
Dodał: - Budują rynek i drenują kieszeń chorych ludzi. Przekazy reklamowe są zmanipulowane.
Zdaniem prof. Andrzeja Stańczaka, pacjenci muszą wiedzieć, czym w rzeczywistości są suplementy i do czego służą. - Suplementy diety nie są panaceum na wszystko. Jako kategoria żywności uzupełniają nam pewne braki czy niedobory - mówił profesor.
Jego zdaniem, problem jest wtedy, gdy chory bierze suplement jako lek na pewne dolegliwości. A tak są często reklamowane - jako leki.
Pozytywna lista suplementów
NIK proponuje rozwiązanie, by przedsiębiorca, który sprzedaje suplement diety, wnosił opłatę za zgłoszenie produktu do obrotu. To pozwoli wyeliminować "puste" zgłoszenia. Sanepid będzie badał te substancje, które znajdą się w sprzedaży, a nie te, które mogą się w niej znaleźć.
Poseł Waldemar Buda przypomina, że przepisy zwiększające nadzór nad rynkiem suplementów są już przygotowane: - Jednym z rozwiązań jest to, że będzie pozytywna lista suplementów. Wszystkie produkty, które mają być dostępne w aptekach, będą przechodziły kontrolę nie następczą, ale kontrolę przed dopuszczeniem do obrotu. Tylko znalezienie się produktu na tej liście gwarantuje możliwość jego sprzedaży w asortymencie aptecznym.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych