
Trenerka fitness z warszawskiego Wilanowa posługiwania się podrobionymi receptami, za pośrednictwem których kupowała m.in. efedrynę i hormony wzrostu. Podrabiane recepty miała zamawiać poprzez portale internetowe.
Cała sprawa wyszła na jaw, kiedy lekarka z Wilanowa otrzymała telefon z jednej z aptek z pytaniem, czy wystawiała trzy recepty na efedrynę i hormon wzrostu na nazwisko konkretnego pacjenta (tu padło rzeczone nazwisko). Kobieta zaprzeczyła i zgłosiła sprawę wilanowskim policjantom. Potwierdziła zarazem, że nigdy nie wystawiała recept na zakup tego typu preparatów na to nazwisko.
Okazało się posługiwała się nimi kobieta - 25-letnia trenerka fitness. W trakcie przeszukania mieszkania kobiety, funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli jeszcze kilka innych recept na substancje dopingujące. Kobieta przyznała, że zamawiała podrabiane recepty na portalach internetowych, a następnie realizowała jej w różnych aptekach na terenie Warszawy.
Kobieta usłyszała zarzuty posługiwania się fałszywymi dokumentami, za co grozi kara nawet do 5 lat więzienia.
Więcej: http://www.policja.waw.pl/
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych