26-latek ze sfałszowaną receptą na silny lek psychotropowy został zatrzymany przez policjantów z warszawskich Bielan.
Po otrzymaniu recepty od mężczyzny aptekarka zorientowała się, że pieczątka i kod kreskowy należą do dwóch różnych lekarzy.
Kobieta od razu skontaktowała się z lekarką, która potwierdziła, że zna pacjenta, ale nie wypisywała mu recepty na ten lek.
Wezwana na miejsce policja zatrzymała sprawcę. Wkrótce ustalono, że nie pierwszy raz posłużył się on fałszywką. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych