Przedsiębiorca złamał zakaz poprzez wydawanie kart rabatowych, kart identyfikacji pacjenta, bonów, kuponów punktowych i kuponów promocyjnych uczestnikom w zakresie realizowanych programów.

Program ten został uznany przez sąd za przedsięwzięcie mające na celu motywowanie do korzystania z usług apteki, co nosi znamiona działalności reklamowej.

Odbywało się to w ten sposób, że uczestnik programu otrzymywał pakiet powitalny, składający się z listu powitalnego, broszury korzyści w programie, broszury o zamiennikach oraz wykaz aptek honorujących karty programu.

Ponadto otrzymywał kartę potwierdzającą jego udział w programie, która uprawniała do dokonywania w aptece zakupów po obniżonych cenach.

Otrzymywał też przesyłką pocztową lub w aptece magazyn zawierający artykuły o tematyce zdrowotnej, farmakoterapii, wywiady i informacje o korzyściach wynikających z udziału w programie.

WIF ustalił, że przedsiębiorca prowadził programy lojalnościowe. W jego ocenie nie tylko naruszył artykuł 94a ustawy Prawo farmaceutyczne, ale również ograniczył wolność w podejmowaniu decyzji kierownika apteki. Przedstawiciel zawodu zaufania publicznego, jakim jest farmaceuta, nie może być używany przez pracodawcę w celach marketingowych i lojalnościowych.

Ustalono również, iż każdy uczestnik otrzymywał dwie karty programu oraz że wskazane karty nie są imiennymi, a jedynie przypisane do wspólnego konta. Sugeruje to możliwość podarowania jednej z kart osobie trzeciej, co wyklucza prowadzenie jakichkolwiek indywidualnych porad związanych ze zdrowiem, które to porady przedsiębiorca wskazał w regulaminie.

Z regulaminu wynika również, iż karta uprawnia do działań statystycznych na danych pacjenta i informacyjnych związanych z ochroną zdrowia. To zaniepokoiło inspektora.

"Przedsiębiorca prowadzący aptekę nie jest uprawniony do prowadzenia takich działań. Ustawodawca w trosce o dane wrażliwe, jakim jest zdrowie pacjenta, wskazał jasno, że takie działania są sprzeczne z prowadzeniem apteki i anonimowością pacjenta. Wprowadzenie programów lojalnościowych ma również za zadanie ominięcie tego zakazu i umożliwienie przedsiębiorcy analizowanie zebranych danych w sposób niekontrolowany" - ocenił WIF.