Od afery z Corhydronem nie stworzono procedury wycofania leku z poziomu pacjenta

KOMENTARZE I OPINIE

Autor: Mariusz Politowicz/ rynekaptek.pl   15-09-2016, 08:02

Od afery z Corhydronem nie stworzono procedury wycofania leku z poziomu pacjenta Fot. Adobe Stock. Data Dodania: 16 grudnia 2022

Proteza, jaką jest metoda zaproponowana przez Sanofi i zaakceptowana przez MZ, urąga logice, prawu oraz obraża inteligencję farmaceutów. Na dodatek, w ślad za apelem resortu zdrowia, naraża ich na utratę zezwolenia na prowadzenie apteki - zauważa Mariusz Politowicz.


Czyli na podstawie recepty farmaceutycznej lek z definicji jest wydawany za 100-procentową odpłatnością. Podobnie jest z lekami refundowanymi wydawanymi na podstawie zwykłych recept. Jeśli są na liście leków wydawanych za odpłatnością 30-procentową, nie da się ich wydać na ryczałt lub ze zniżką 50%. Apele producenta, ministerstwa lub pacjenta niczego tu nie zmienią.

To będzie odwrócony łańcuch dystrybucji
Firma S-A w ww. piśmie zastrzega, że "działając według wskazówek ministerstwa Zdrowia, Sanofi nie będzie obejmować udzieloną gwarancją ewentualnych kar nałożonych przez Narodowy Fundusz Zdrowia z tytułu wydania przez apteki leku wolnego od wad w zamian za lek zwracany. Uprzejmie prosimy o wsparcie aptek w komunikacji z NFZ w tym zakresie".

Po  przetłumaczeniu tej nowomowy na język potoczny otrzymujemy informację, że S-A doskonale rozumie niebezpieczeństwo, które dla aptek rodzi akceptowanie przez nie wzięcia na siebie odpowiedzialności za karkołomny sposób wymiany wadliwej serii leku na niewadliwą. Żeby wymienić lek, najpierw trzeba go mieć czyli kupić w nadmiarze. Kupiono np. 10 opakowań poprawnej serii X i wymieniono za 10 opakowań wycofanej serii Y. Apteka oddaje do hurtowni 10 op. z wycofanej serii Y, ale w dokumentach potwierdza nieprawdę (sic!), że oddaje serię X. Czy w ślad za tym hurtownia potwierdzi nieprawdę i wystawi fakturę korygującą, czy odmówi takiej operacji?
comments powered by Disqus

POLECAMY W PORTALACH